To był koniec i zarazem początek. Zrodzona z diabła i jego nałożnicy
po to, aby nieść zło i zniszczenie. Z jednej strony podła, z drugiej skruszona.
Kierowana nagłymi pobudkami, żyjąca, aby wciąż i bez końca mścić się na
ludziach, wcale tego nie chcąc.
I stanąwszy z tyłu u jego nóg, zapłakała
i zaczęła łzami zlewać nogi jego i włosami swojej głowy wycierać, a całując
jego stopy, namaszczała je olejkiem.
Prowadziła podwójne życie. Wmówiła sobie, że jest dobra, ale zło tkwiło
głęboko w niej. Tylko czekało, żeby się wyswobodzić. Jak przyczajony lew
gotujący się do skoku. Jak stłumiona przez Chrystusa prostytutka w Marii
Magdalenie.
A kobieta przyodziana była w purpurę i w
szkarłat, i przyozdobiona złotem, drogimi kamieniami i perłami; a w ręce miała
złoty kielich pełen obrzydliwości i nieczystości jej nierządu.
Broniła się i, mimo że po części chciała zostawić dla siebie część
zła, musiała wybrać: albo przyjąć wszystko, albo to odrzucić. Stała przed
trudnym życiowym wyborem. Nie prosiła się o to.
A gdy go nie przestawali pytać, podniósł
się i rzekł do nich; Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią
kamieniem.
~dingus13@buziaczek.pl
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 12:30
Przyznam, że nie bardzo ogarniam :dZobaczymy, zaciekawiłaś mnie. Masz śweitny styl pisania, na żadnym blogu się z takim nie spotkałam :)
No tak, domyślałam się, że nikt tego nie ogarnie, ale spoko xD O taki efekt mi chodziło. Żeby zaciekawić xD Pierwszy rozdział może nawet jutro, ewentualnie 29 lipca xD
Usuń~LilyLuna
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 12:34
Zgodze się z pierwszym komentarzem, też nie bardzo ogarniam, ale to może przez to, że dzisiaj jestem rozkojarzona? :D
Nie, nie rozumiesz prologu, bo nie masz pojęcia, jak wszyscy, czego opowiadanie dotyczy. Ale przeczytasz pierwszy rozdział, jak nic – pojmiesz xD Po prostu za mało informacji jak na razie xD
Usuń~Isabelle
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 12:48
Prolog bardzo dobry, ja rozumiem o co chodzi. Nie trzeba tłumaczyć, sam tytuł mówi za siebie, ja nic do tego nie mam:) ciekawie się zapowiada córka Voldemorta mrr :D Frozenko rozkręcasz się :) http://everything-scares.blog.onet.pl/
To fakt, córka Voldemorta, to i o niej prolog xD
Usuń~house
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 13:37
Jeśli Twoja babcia chce, to mogę załatwić tani transport cysterny wody święconej. Zgadnij, na kim zostanie zużyta. ;>
A juści, na mnie m/
Usuń~olka
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 16:08
Ciekawie się zaczyna…………..Pozdrawiam.
~donik_0505@vp.pl
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 16:08
o wooow !pieknie ! bardzo mi sie podobal prolog . :Dmozesz mnie powiadamiac o notkach ?na http://zwariowany-swiat-huncwotow.blog.onet.pl/lub http://historia-panny-potter.blog.onet.pl/pozdrawiam .P.S. jak tylko bede miala czas dodam cie do linkow .
Ok, ja będę jutro robiła tutaj kategorię „Informacja” i też Cię tam dodam xD
Usuń~Afrodyta
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 16:11
ojej jak na początku przeczytałam imię; Maria Magdalena to od razu sobie pomyślałam ze ten blog nie będzie potterowski .Ale po przeczytaniu pierwszej notki , bardzo się rozpromieniłam jako że wystąpi tutaj Voldziu <3Prolog bardzo ciekawy i mroczny , nie przepadam za religią i kościołem aczkolwiek bardzo mnie to zaciekawiło i z niecierpliwością czekam na pierwszy rozdział ;)pozdrawiam ;**
Kochana xD Tutaj wszystko praktycznie będzie potterowskie. Akcja się zaczyna w 2 części Pottera xD
Usuń~P@protk@
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 16:23
Prolog świetny, zaciekawiło mnie :). Na pewno będę czytać. Czekam na ciąg dalszy ♥.
Nie pierwszy taki dziwny i nie ostatni xD
Usuń~fear
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 17:03
Chyba jestem w stanie napisać tylko „Wow!”. Tym też skomentuje twój prolog, a więc: Wow! ;]Pozdrawiam:
To fakt, jak taką dziwność inaczej skomentować? Ja bym powiedziała raczej… wtf? xD
Usuń~Sheirana
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 22:03
A ja się wyłamię – ogarnęłam to i wyłuskałam z tego coś, co może mieć nawet sens w praktyce xD No ale to zobaczymy, jak się akcja rozkręci. Póki co zapowiada się ciekawie i mnie takie zahaczanie o religię nie przeszkadza, zwłaszcza dlatego, że jestem ateistką ;)A tak swoją drogą, sorry, że nie komentuję Twoich rozdziałów na pozostałych blogach, ale to nie znaczy, że ich nie czytam, o nie! ^^Pozdrawiam.[sheirana]
W sumie, jak się nad tym idzie głębiej zastanowić, to do wszystkiego można dojść. Ciekawa jestem Twoich przemyśleń xD Możesz się nimi ze mną podzielić? xD
Usuń~Cor
OdpowiedzUsuń26 lipca 2011 o 23:39
Frozen…Chylę czoła. Twoja fantazja nie zna granic. I szczerze powiedziawszy wywołałaś taki zamęt w mojej głowie, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.W pierwszej chwili myślałam, że zrywasz z HP, a tu taka kompilacja ( że tak to ujmę ). Mam nadzieję, że poinformujesz mnie o nowej notce [wilhelmina-prewett]Pozdrawiam
Zerwać z hp? Ja? Haha, ja będę mieszać hp z przeróżnymi rzeczami, ale to jest tematyka, od której nigdy nie odstąpię. Rowling potworzyła dość bohaterów, abym mogła z nimi czynić dziwaczne rzeczy, więc starczy mi tematów do końca życia i dłużej xD
Usuń~Cor
Usuń27 lipca 2011 o 14:06
Wiem… W pierwszej chwili pomyślałam, że jedna z nas musiała chyba lekko zwariować. Znam doskonale Twoje dotychczasowe opowiadania i wiem, jak potrafisz przedstawić świat HP. Niby wszytsko jest znane, ale z czasem okazuje się być zupełnie inne i przedstawione w taki sposób, że trudno się oderwać od lektury. A co do tego opowiadania już ostrzę sobie ząbki i z niecierpliwością czekam na nowy rozdział.
Haha, to do zwariowania to raczej ja, skoro takie dziwactwo napisałam. Gdybym miała tylko czas, to założyłabym jeszcze więcej blogów i pisała, pisała, pisała… xD Ale skoro tak się nie da, to będę stopniowo xD Znając życie, zakończę jakieś opowiadanie, a pojawi mi się w głowie 5 nowych pomysłów xD
Usuń~Antalia H.T.
OdpowiedzUsuń28 lipca 2011 o 12:09
Nie myślałaś nigdy, aby zacząć pisać coś zupełnie oderwanego od tematyki HP? Blogów o tej tematyce narosło jak grzybów po deszczu. Dlaczego nie napiszesz czegoś zupełnie oryginalnego?[http://dyktatorka.blog.onet.pl/]
TO jest oryginalne. Wiesz, ja po prostu nie chcę publikować nic od siebie, bo się boję plagiatu. Ja mam mnóstwo opowiadań i książek, które piszę dla siebie, do ewentualnego wydania, ale wolę publikować HP, bo mam do tego słabość xD
Usuń~naphthalene@vp.pl
Usuń28 lipca 2011 o 21:59
Hmm, jakaś mania prześladowcza
Hmmm, nie aż tak. Ale wiesz, już wiele razy mnie ktoś skopiował. Rozumiem, że ktoś się może wzorować troszkę, to mi nawet pochlebia, bo ludzie zwykle kopiują coś, jeśli jest to dobre. Ale zdarzały się wypadki, że niektórzy potrafili mi kopiować całych bohaterów.
Usuń~Antalia H.T.
Usuń29 lipca 2011 o 10:48
Co do tego, co jest dobre, może się nie będę wypowiadać… Ale skopiowali Cię? Śmiem wątpić. Zauważ, że w s z y s t k i e córki/krewne Snape’a/Voldemorta są identyczne. Czarne włosy, niezwykła uroda, wredny charakter, nienawiść do Pottera… Co jeszcze? Statystycznie rzecz biorąc, imię co jakiś czas siłą rzeczy powtórzyć się musi. Miałby ktoś przeglądać wszystkie blogi i patrzeć, czy przypadkiem nie ma tam już jakiejś Penelopy czy innej Adelajdy? A skoro kopiowanie tak Ci przeszkadza, włączyłabyś sobie zakaz kopiowania. I bez przesady, d o b r e teksty naprawdę mało ludzi interesują.[http://dyktatorka.blog.onet.pl/]
hmm, kopiowali. Ja nie mówię o głównych bohaterach. Tylko o ludziach typu rodzeństwo, przyjaciele… Powiem nawet, że przez plagiat poznałam jedną z moich bliskich znajomych. Teraz liczy się dla mnie to, że ja i czytelnicy wiemy jak jest naprawdę xD
Usuń~Antalia H.T.
Usuń29 lipca 2011 o 15:18
Tak w ogóle, po co Ci zakładka „bohaterowie”? Nie uważasz, że to zupełnie zbędne, a wręcz nawet głupie? Wchodzisz i wiesz wszystko, co kto i z kim. No i te zdjęcia, tylko ograniczające wyobraźnię. Nie lepiej byłoby poznać bohaterów na podstawie treści opowiadania? Zbudowałabyś wtedy większe napięcie. Tak – mamy wszystko podane na tacy, a Ty pozbawiasz swoje opowiadanie jednego z lepszych elementów.[http://dyktatorka.blog.onet.pl/]
U mnie bez bohaterów po prostu się nie da. Przynajmniej nie na tym opowiadaniu. Zresztą, ja i tak już wystarczająco zmuszam czytelników do myślenia, bo moje blogi to zwykle „Moda na sukces”, wszystko tak zagmatwane… sama się gubię xD A Ty się po prostu czepiasz xD
Usuń~Antalia H.T.
Usuń30 lipca 2011 o 10:48
Możliwe… Ale tu jeszcze nic nie ma, żebyśmy się mieli gubić… [http://niszcz-nazizm.blog.onet.pl/]
Fakt, na razie blog jest właściwie… o niczym, bo prolog nie mówi ani słowa o tym, czego będzie dotyczył xD
Usuń~always
OdpowiedzUsuń28 stycznia 2014 o 14:25
No, wow *.*
Co by tu… Więc… Ech, może na początek powiem ci, że ja nie umiem pisać składnych komentarzy, więc przyzwyczaj się do moich chaotycznych wypowiedzi xD
A teraz co do treści. Zaciekawiło mnie to bardzo, w dodatku w połączeniu z szablonem.. Pięknie.
Ja osobiście ogarniam tę notkę xD Religia była (mówiąc nieskromnie) moją mocną stroną od zawsze. Fascynuję się religioznawstwem, a sama jestem katoliczką. No i łączenie tego z Potterem… tego jeszcze nie było :O
Obiecuję, że jak tylko nadrobię wszystkie rozdziały to zostanę stałą czytelniczką :D
Pozdrawiam
always
P. S. Jeśli sobie nie skojarzyłaś: to ja pytałam o ocenę mojego bloga na asku. To tylko piszę, żebyś wiedziała, kim jestem :)
~zakrecona
OdpowiedzUsuń25 lutego 2017 o 16:31
Hej! To już trzeci twój blog który czytam, więc postanowiłam dać znać p swojej obecności xD
Dark love riddle czytałam już dawno temu a niedawno przypadkiem znów tam wpadłam i czytam od nowa xD niestety na bodajże 9. Rozdziale czekała mnie przykra niespodzianka… betowanie… xd choć przyznaję, że te gify sa swietne ♡♥♡
Okropnie mi się tu komentuje na onecie, czytam na tel więc co chwila mi się cos tu podczas pisania zacina x/
Więc nie będę chyba komentować zbyt często, to zacinanie mnie serio irytuje.
Czekam na newsy z bloga o crouchu i zbetowaniedark love a teraz zabieram się za tą historię :-)
Pozdrawiam :-)
O matko, będziesz czytała takiego niezbetowanego raka?! ;_; Ojej, chyba będę to musiała szybko poprawić. W sumie nie ma tego zbyt wiele, noale.
Usuń